Hej,
dzisiaj niespodziewanie wypadł mi dzień wolny, więc wzięłam się za pieczenie świątecznych pierniczków.
Tak to się właśnie odbywało...
Przy pracy słuchałam świątecznych hitów i było naprawdę zabawnie :D
Zapach świąt przepełnił mój dom ostatecznie :)
Chrupiące, pachnące pozdrowionka dla wszystkich łasuchów :)
xo xo
Zimi
wspaniałe- i wyglądają apetycznie:) ja się za moje biore jutro:))
OdpowiedzUsuńW tamtym roku zrobiłam masę pierniczków i do pudełka i na choinkę. Zajęło mi to cały dzień. W tym roku mi się nie chce :) Im starsza, tym bardziej leniwa jestem :) Narobiłaś mi apetytu na pierniki ;P
OdpowiedzUsuń