środa, 29 lutego 2012

Małe zakupy - najlepsze na poprawę humoru :)

Hej,
tym razem krótki, zdjęciowy post o kilku rzeczach zakupionych dzisiaj. Nic tak kobiecie nie poprawia humoru jak zakupy :) :D 



Na drodze na uniwerek, codziennie mijam Vero Modę (o zgrozo ;P). Mijając kilka razy z rzędu ładną rzecz nie sposób nie ulec...
Od kilku dni chodziłam koło zwiewnej, czarnej bluzki z białym kołnierzykiem a'la Piotruś Pan, w końcu weszłam do sklepu i wyszłam razem z nią :) Bluzeczka jest ze zwiewnego, prześwitującego materiału (żorżeta?) w czarne, drobne kropeczki. Tułów dodatkowo jest podszyty czarnym materiałem.




Dodatkowo napastowałam Naturę, gdzie zakupiłam te oto rzeczy...


W ogóle to bym dzisiaj wykupiła najchętniej całe szafy Catrice i Essence, a już na pewno ich nowości, ach! ;P

Nabyłam słynnego "geniusza w butelce", czyli lakier Catrice, łudząco podobny do Chanel Peridot. Nie kupuję już zwykłych lakierów ze względu na hybrydy, które mam, ale ten kolor jest tak hipnotyzujący i niepowtarzalny, że musiałam go mieć. Poza tym zakup ten, to również wina Agnieszki 82inez :)
Pomaluję nim hybrydy jak pojawią się odrosty :)




Catrice nr 840 Genius in the bottle
kolor miedziany mieniący się na odcienie morskiej zieleni i błękitu, 
jeszcze inaczej - można porównać go do benzyny 
cena: 9,99zł

Następnymi rzeczami są cienie...

Catrice Instensif ' Eye wet & dry
wypiekane cienie 
nr 050 Lunch at Tiffany's
cena: 15,99 zł



efekt na skórze bez lampy


efekt na skórze  z lampą błyskową


Essence 
nowy kolorek
58 cappuccino, please!
piękny kremowo-beżowy kolor bez nachalnych drobinek, o wykończeniu satynowo-perłowym 
cena: 6,99 zł




Kobo 
nr 117 caffe latte
matowy, jasny kawowy kolor
cena: 13.99 zł



Catrice 
edycja limitowana: Hidden world
baza rozświetlająca
cena: 15,99zł




Efekt można stopniować od delikatnego do mocniejszego rozświetlenia. Używałam już tego produktu i na pewno ładnie się sprawdza w okolicach kości policzkowych - nad różem oraz pod łukami brwiowymi.

Na tym koniec dzisiejszych nowości u Zimi ;D

pozdrawiam Was serdecznie
xoxo
Zimi 



6 komentarzy:

  1. Widzę, że udane zakupy ;)
    Sukienka jest z river island.

    OdpowiedzUsuń
  2. bluzeczka boska.. lakier tez i cienie;) chyba wszystko mi sie podoba;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Właśnie zostałaś otagowana! :)
    http://blogosia.blogspot.com/2012/03/tag-moich-7-kosmetycznych-grzechow.html
    Zapraszam! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bluzeczka jest przecudna!!!
    Bardzo jestem ciekawa koloru lakieru na paznokciach - mam bardzo podobnego kameleona z Sally Hansen ale niestety krycie jest tragiczne... A w buteleczce taki ładny... Dla uzuskania głębokiego koloru potrzebuje... 5 warstw!

    OdpowiedzUsuń
  5. super !! zapraszam do mnie
    http://evellandstyle.blogspot.co.uk/2013/07/orange-dress.html

    OdpowiedzUsuń