Witajcie wszyscy w nowym roku :)
Życzę Wam aby był szczęśliwy i pełen sukcesów oraz spełnionych marzeń :)
Przechodząc do rzeczy...dziś mój haul z zakupów zrobionych już po świętach.
Każdego roku kupuję prezenty, w tym również dla siebie około miesiąc przed świętami, aby uniknąć przedświątecznej gorączki, tłoku i ścisku w sklepach. W tym roku, dla odmiany postanowiłam skorzystać z poświątecznych wyprzedaży, aby kupić więcej...hmmmm i szczerze powiedziawszy nie był to najlepszy pomysł. Podczas wyprzedaży chyba jest jeszcze gorzej niż przed świętami. Ceny są oczywiście atrakcyjniejsze, ale nie wiem czy warto męczyć się z szukaniem rzeczy dokładnie jak w lumpeksie z powodu bałaganu i chaosu, do tego długie kolejki do przymierzalni itd. Mimo iż wszystkie rzeczy, które kupiłam mi się podobają i jestem z nich zadowolona to przez panujący rozgardiasz nie czułam spokoju kupowania i tego, że wydaję pieniądze na pewno na to, czego potrzebuję... Zastanawiam się czy jednak czasem nie lepiej kupić trochę mniej, a z łatwością coś w sklepie odnaleźć i wiedzieć, że ubrania nie były tarzane po podłogach???
Będąc już przy temacie podłóg , pokażę Wam jak wyglądała podłoga w jednym ze sklepów...
Tak wyglądała podłoga podczas wyprzedaży w Bershka, Pasaż Grunwaldzki, Wrocław
(zdjęcie nieostre bo z kom. i robione na szybko)
W innych sklepach wcale nie było lepiej ;P
Teraz przechodzę już do moich zdobyczy.
Oto one ;)
Aldo - pierścionek na dwa palce z różą - 25 zł zamiast 50 zł
Stradivarius - imprezowe szpilki - 100zł zamiast 180zł
New Look - skórzane, czarne rękawiczki - 25zł zamiast 45zł
New Look - sweter z cekinami, brudny róż - 110zł zamiast 130zł (niezbyt wiele przeceniony ;/)
Stradivarius - kremowa torebka ze złotymi nitami, kolekcja Deluxe - 70zł zamiast 180zł :)
Aldo - torebka, nie była przeceniona, chyba nowa kolekcja, ale się zakochałam
i dostałam 10% off jako studentka :)
Starbucks - termiczny kubek na gorącą kawkę, mmmmmm <3
Stradivarius - torba na zakupy i wszystko co nie mieści się w torebce ;P - 30zł zamiast 60zł
Stradivarius - czarna, dopasowana sukienka z zamkiem na plecach - 100zł zamiast 180zł
New Look - czarne kozaki z zamszowej skóry na obcasie, z dopasowaną cholewką - 130zł zamiast 260zł :)
Stradivarius - czarne, grube leginsy z zaszewką - 50zł zamiast 100zł
TK MAXX - Yankee Candle, edycja limitowana, Wesele Williama i Kate - 50zł, w innych sklepach największa świeczka kosztuje grubo ponad 100zł
Vero Moda - spódniczka w zwierzęcy wzór - 30zł
Vero Moda - popielaty kardigan bez zapięcia - 60 zł zamiast 100zł
Kupiłam jeszcze dwa komplety hiszpańskiej bielizny w Etam (Renoma), ale to już raczej nie dla Waszych pięknych oczów ;P
Dodam tylko, że dostałam 40% off i za dwa komplety bielizny zapłaciłam nieco drożej niż za jeden (215zł zamiast 360 zł).
Tak się prezentują moje zdobycze, mam nadzieję, że będę z nich długi czas zadowolona, a zakupy mimo wszystko mogę zaliczyć do udanych.
Pozdrawiam serdecznie i lecę na Wasze blogi i YT oglądać co dostaliście/kupiliście ;P
xoxo
Zimi
Zapraszam do udziału w kursie na moim blogu http://beaaatka21.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńWszystko mi się podoba a w tym pierścionku się zakochałam:)
OdpowiedzUsuńSuper zakupy, zwłaszcza sukienka, szpilki i ten brudno rózowy sweterek:)
OdpowiedzUsuńŚwietne zakupy, sporo nowych rzeczy przybyło ;) Najbardziej zauroczyła mnie torba Aldo ;) a taka czarna sukienka też by mi się przydała.
OdpowiedzUsuńZdjęcie z Bershki przerażające...
kurcze fajny jest! gdzie go kupiłaś i za ile jeśli można ;)
OdpowiedzUsuń@lv napisz o co pytasz :)
OdpowiedzUsuńrewelacyjne zdobycze! zakochałam się w torebce ze Stradivariusa z nitami! aaaa! zapraszam na mojego bloga! pozdrawiam
OdpowiedzUsuńmowa o kubku termicznym ze Starbucks;) jak długo trzyma temperaturę i czy jest szczelny?
OdpowiedzUsuń@ lv kubek jest szczelny (nawet przy sprzedaży to sprawdzają), wygodny, ale myślałam że będzie trzymał temperaturę trochę dłużej, a trzyma tak 1,5 godziny. Zapłaciłam za niego 39 zł. Teraz zdecydowałabym się na metalową wersję bo może dłużej trzyma? Metalowe są o wiele droższe bo nawet koło stówy, ale gdyby dłużej trzymały to bym wzięła. Ogólnie nie jest zły, ale mogło być lepiej.
OdpowiedzUsuńA kupiłam w Starbucks we Wrocławiu, tym na placu grunwaldzkim.
wow ale meksyk w sklepie :p
OdpowiedzUsuńbiała torebka śliczna ;)
dziękuję :)
UsuńWOW! Świetne rzeczy upolowałaś! Absolutnie sama bym je wybrała! Mamy taką samą torebkę ze Stradivariusa, tylko że ja dałam za nią całe 180zł :( Tak mnie zauroczyła! Jedyny jej minus to ten okropny zapach, ale mam nadzieję, że zimne powietrze jakoś go wymrozi :) A ile dałaś za torebkę z Aldo??? Piękna jest! Kozaki rewelacja, sukienka też!
OdpowiedzUsuńDzięki :) Mnie torebka też zauroczyła, chodziłam koło niej i chodziłam, ale w końcu nie kupiłam i myślałam, że na wyprzedażach już jej nie będzie, ale chyba była mi przeznaczona :D ;P a co do zapachu w środku to taki się zdarza w niektórych nieskórzanych torebkach, można wywietrzyć i wsadzić zapachową saszetkę.
UsuńZa torebkę z Aldo po 10% zniżce zapłaciłam 160 zł. Nie ma żadnego zapachu :D
Pozdrowionka :)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńświetna carmelowa torba i czarna kiecka
OdpowiedzUsuńTermiczny kubek starbucksa leży w moich planach zakupowych :)) Dobrze trzyma ciepło?
OdpowiedzUsuńSpódniczka jest śliczna :))
radzę zakup metalowego, być może będzie dłużej trzymał ciepło, ten trzyma max. 1,5 godziny
Usuń